Zalotki wydają się raczej domeną salonów urody niż przyrządem do wykonywania codziennego makijażu. Tymczasem, zastosowanie zalotki jest proste, łatwe a skutki bardzo przyjemne.
Jaką zalotkę kupić?
Zalotki pozwalają nam na wywinięcie rzęs do góry, co daję wrażenie stworzenia zalotnej firanki, która kojarzona jest z gwiazdami kina. Spojrzenie robi się szersze i jaśniejsze, a oczy większe i bardziej kuszące. Warto zdecydować się na jej zakup, bo samo wykorzystanie zalotki jest bardzo proste, a urządzenie stosunkowo tanie. Oczywiście mamy wybór między droższymi, efektywniejszymi i bezpieczniejszymi zalotkami elektrycznymi, a zwykłymi mechanicznymi, które też radzą sobie całkiem dobrze, o ile postawimy na jakość. Unikać należy jedynie najtańszych zalotek, które mogą sprawić, że nasze rzęsy staną się połamana, a nawet powyrywane. Tanie, kiepskiej jakości zalotki, mogą wręcz wpłynąć na wypadanie rzęs. Najkorzystniej jest zainwestować w zalotki wykonane z metalu, które mają podkład z gumy lub silikonu.
Jak ich używać?
Stosowanie zalotek jest w gruncie rzeczy niezwykle proste. Zanim zaczniemy, upewnijmy się, że rzęsy są czyste i nie mają na sobie tuszu. Zalotkę podgrzewamy w strumieniu suszarki przez kilka sekund, a następnie, patrząc prosto w lustro, otwieramy kleszcze i ściskamy delikatnie rzęsy pomiędzy dwoma płaszczyznami, pozostawiając oko otwarte. To co najważniejsze, to zadbanie o to, aby krawędź zalotki była jak najbliżej samego brzegu oka. Tym samym uda nam się złapać jak najdłuższą część rzęs. W ten sposób trzymamy rzęsy przez około dwudziestu sekund. Operacje powtarzamy na drugim oku i pozostaje nam jedynie pokrycie rzęs wybranym tuszem. Należy też pamiętać, że siła nacisku jest decydująca, jeśli chodzi o efekt, jaki chcemy uzyskać. Im mniej będziemy ściskać, tym naturalniejszy, delikatniejszy rezultat osiągniemy. Wiele te zależy od kondycji naszych rzęs. W przypadku sztywnych rzęs delikatny nacisk sprawi, że efekt może być właściwie niewidoczny. Należy także uważać, aby nie zaginąć rzęs pod kątem prostym. W ten sposób jedynie zniszczymy cały efekt i prawdopodobnie uszkodzimy strukturę włosa.
Więcej na https://toolsforbeauty.eu/pl/53-zalotki